Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z wrzesień, 2020

Podróż do... czasów dwudziestolecia międzywojennego

 W ostatni czwartek w naszej szkole odbyła się rozgrywka "Intermarium". Event zorganizowany został przez Fundację Jagiellońską we współpracy z uczniami 2LO. Akcja gry rozgrywała się w dwudziestoleciu międzywojennym. Drużyny składające się z 2 bądź 3 uczniów obejmowały władzę nad 1 z 15 państw, a ich rola polegała na zdobyciu jak największego wzrostu gospodarczego. Możliwe to było poprzez rozbudowę swojego państwa, jak i najeżdżanie innych krajów i zagarnianie ich ziem. Gra była bardzo emocjonująca, Europą wstrząsnęły zdrady oraz niespodziewane sojusze, a zwyciężyła, o dziwo, Polska. Zdobyła ona prawie 120% wzrostu rozwoju gospodarczego, a grali nią Dominik Baran oraz Zuza Cieśla z 2BS. Gratulujemy im przemyślanej gry i liczmy, że uczniowie naszej szkoły będę mieli możliwość zagrania w "Intermarium" jeszcze kiedyś!

Radosław Bobeł - wywiad z kandydatem na przewodniczącego

 RADOSŁAW BOBEŁ Drugim kandydatem udzielającym wywiadu jest Radosław Bobeł z klasy 2Fg. Prywatnie interesuje się skateboardingiem, muzyką i filmem oraz lubi rzeczy związane ze sztuką, co widać w postulatach.   Jest bardzo otwarty i chce, aby Dwójka była miejscem dla każdego: od pierwszaka, po maturzystę. Według niego zgranie to podstawa oraz zawsze wspiera innych ludzi. Jak zamierzasz ułatwić pierwszoklasistom przystosowanie się do nowej rzeczywistości szkolnej? Zamierzaliśmy zrobić kilka spotkań z nowymi pierwszakami, są oni dla nas jedną z głównych grup docelowych i chcielibyśmy dużo na nich postawić. Chcemy, by nie tyle chodzili na spotkania samorządu, co też brali np. udział przy pomocy na różnych koncertach. Zależy nam na tym, żeby dobrze się w szkole czuli, bo naszym głównym założeniem jest to, aby każdy w szkole mógł czuć się swobodnie i zgrany z innymi klasami, bez rozwarstwiania między rocznikami. Jeśli wygrasz, to na co przede wszystkim będziesz kładł nacisk? Najbar

Michał Szewczyk - wywiad z kandydatem na przewodniczącego

  MICHAŁ SZEWCZYK Pierwszym kandydatem na przewodniczącego udzielającym wywiadu jest Michał Szewczyk. Do Dwójki chodzi już drugi rok na profil humanistyczny (2Bg). Prywatnie interesuje się filozofią i literaturą, szczególnie poezją. Część osób pewnie kojarzy go też dzięki Klubowi Dyskusyjnemu, który zorganizował z kolegami już w 1 klasie oraz bardzo głośnemu projektowi „Bliżej” dot. edukacji seksualnej. Jak zamierzasz ułatwić pierwszoklasistom przystosowanie się do nowej rzeczywistości szkolnej? Przede wszystkim, oprócz prowadzenia kółek, które bardzo ułatwiają poznawanie nowych osób i ogólnie wdrażanie się w nowy szkolny etap, należy również zadbać o to, by ta rzeczywistość, która jest, była jak najbardziej wszystkim przyjazna – to jest właśnie taki główny punkt programu, świetny zarówno dla pierwszoklasistów, gdyż będą mieli lepsze środowisko już od samego początku, jak i dla drugich oraz trzecich klas, które spędzą pozostałe lata tutaj w jak najlepszej atmosferze.   Planuję pr
 Długo wyczekiwany album Taco Hemingwaya, zapowiedziany jeszcze przed ciszą wyborczą, w końcu nadszedł, a zaraz po nim następny. Jarmark i Europa, bo tak brzmią ich tytuły, skupiają się na dwóch innych aspektach życia. Pierwszy ma przedstawiać problemy i absurdy społeczeństwa. Kosztem zamkniętej i ciężkiej tematyki cierpi lekko warstwa dźwiękowa, która nie zachwyca. Natomiast na  Europie, o nieco luźniejszym koncepcie, Filip skupia się na sobie, co pozwala mu rozwinąć się brzmieniowo. Na Jarmarku usłyszymy o nieodpowiedniej edukacji seksualnej, a raczej jej braku, wzajemnej nienawiści, uzależnieniu narkotykowym i błędnych wzorcach.   Płyta ta nie jest bez wad. Wnioski, które wyciąga "wieszcz który tu obudzi naród" bywają proste i banalne, może takie powinny właśnie być. Piosenki mają podobne brzmienie. Polskie Tango wywołało mylne wrażenie, że usłyszymy wreszcie zdenerwowanego Taco. Zamiast tego jesteśmy świadkami raczej spokojnego wokalu i plumkających bitów.  Do ciekawszych
  Wrzesień, pierwsze dni szkoły po blisko sześciomiesięcznej przerwie. Z początku przepełnia nas entuzjazm, chęć spotkania się ze znajomymi, ale w momencie, w którym kalendarz zapełniają nam pierwsze sprawdziany, przypominamy sobie, czemu my tak w zasadzie za tą szkołą nie przepadamy... Podejrzewam, że wielu z was z największą przyjemnością wróciłaby do wakacji albo chociaż lekcji zdalnych.    Pojawia się stres, często nacisk ze strony nauczycieli oraz rodziców, a materiału wciąż tylko przybywa. Sami często stawiamy sobie wysokie progi, więc zrozumiałym jest, że robimy wszystko, żeby ich dosięgnąć. Parę godzin w szkole, kilka kolejnych poświęconych na naukę na następny dzień, a potem kolacja o 18 i do łóżeczka, żeby sobie 9 godzin pospać, czyż nie?   No i tak to wygląda w teorii. Tak widzi to z boku wiele osób, tak my "powinniśmy" się do tego przymierzać. Jak wszyscy wiemy praktyka wygląda zgoła inaczej. Godziny snu o połowę mniejsze, niż czas poświęcony na lekcje, setki prób