W nowym roku
szkolnym 2016/2017 wybory na przewodniczącego Samorządu Uczniowskiego wygrał z
dużą przewagą głosów, uczeń klasy II C - Jacek Kowalczyk.
W związku z
tym wydarzeniem postanowiłyśmy zadać mu
kilka pytań...
- Co skłoniło Cię do
startowania na przewodniczącego 2LO?
- Spodziewałem się takiego pytania na debacie i zdziwiłem
się, że go nie było <śmiech>. Stwierdziłem, że trzeba coś zmienić w tej
szkole i uważam, że jestem odpowiednią osobą, aby to zrobić.
- Co w najbliższym
czasie zamierzasz zmienić w naszej szkole?
- Po pierwsze
chciałbym, aby samorząd był typowo uczniowski. Aby nie zamykał się w wąskim
gronie lecz był otwarty na innych ludzi i ich pomysły.
- W pewnym sensie tak. Ja osobiście nie byłem na żadnym spotkaniu
samorządu i w ogóle o nim nie słyszałem,
przy czym nie miałem możliwości, aby uczestniczyć w różnych akcjach przez niego
organizowanych. Dlatego chcę, aby w tym roku szkolnym takie spotkania były
otwarte, a kiedy już wszystko będzie działało tak, jak sobie zaplanowałem, to
mam w planach zorganizowanie wielu różnych akcji. Chciałbym udoskonalić
istniejące już wcześniej wydarzenia, takie jak różnego typu imprezy szkolne lub
dni tematyczne oraz wprowadzić nowe
rzeczy, np. debaty oksfordzkie.
-Byłeś pewny
zwycięstwa czy raczej obawiałeś się konkurencji?
-Oczywiście, że nie
byłem pewny zwycięstwa, lecz zawsze przy
wyborach najważniejsze znaczenie miała debata, którą w tym przypadku wygrałem, więc nie miałem potem jakichś większych obaw.
- Jak czułeś się w
chwili ogłoszenia wyników?
- Byłem na
konkursie z matematyki, więc za bardzo
nie miałem możliwości na euforię, ale w głębi duszy bardzo cieszyłem się ze
zwycięstwa. Dopiero po wyjściu z sali otrzymałem gratulację i dotarło do mnie
to, że teraz ja jestem nowym przewodniczącym.
Poczułem, że
te półtora tygodnia ciężkiej pracy, bo tyle mniej więcej trwała cała kampania,
opłaciło się. Odczułem więc ogromną satysfakcję i zadowolenie z siebie.
- Opowiedz o przebiegu kampanii. Skąd
czerpałeś pomysły i czy ktoś Ci w tym pomagał?
- Kampanię
zacząłem od zebrania sztabu składającego się ze znajomych z obecnej i
poprzedniej klasy, ponieważ odpowiednich ludzi u swego boku, uważam za
priorytet. Oparłem ją głównie na plakatach i dolarach z moją podobizną
<śmiech>. Najbardziej zależało mi na tym, aby wszystko było pomysłowe i
ciekawe oraz żeby skupiało uwagę innych.
- W sumie to interesuję się ekonomią i geografią pomimo tego, że jestem na
"mat-fizie", dlatego w przyszłości celuje w takie rzeczy jak biznes,
ekonomia. Moje plany obejmują także studia za granicą, szczególnie interesują
mnie uczelnie w Wielkiej Brytanii, a potem widzę sie raczej w pracy w biznesie
własnym bądź czyimś...
Bardzo dziękujemy naszemu nowemu przewodniczącemu za przeprowadzoną
rozmowę, jeszcze raz gratulujemy oraz
życzymy wielu sukcesów w swojej działalności.
Wywiad z przewodniczącym Samorządu Uczniowskiego Jackiem Kowalczykiem przeprowadziły: Żaneta Kosior, Gabriela Ozimek i Karolina Sosnowska.